Forum dla zdolnych pisarzy

Forum powstało z myślą o rozwijaniu talentu uzdolnionych pisarzy.


#1 2011-12-16 00:30:19

Tigersoft

Nowicjusz

Zarejestrowany: 2011-12-16
Posty: 1
Punktów :   

„CMENTARZ”

Chciałem sie dowiedziec co o tym ludzie sądzą :

BTW witam wszystkich serdecznie

„CMENTARZ”


Idę sam, w dłoniach trzymam dwie żyletki, z mych nadgarstków kapie jeszcze krew. Kroczę przez ciemność, przez mrok, przez cmentarz. Szukam wyjścia, ale wszystkie bramy są zamknięte na kłódkę a obrośnięty bluszczem płot jest zbyt wysoki – nie wyjdę. Zacząłem się zastanawiać co ja tu w ogóle robię, skąd się tu wziąłem i dlaczego nie mogę stąd wyjść? Zaczęły mnie nachodzić dziwne pytania: czy moje serce pompuje jeszcze tę brudną, skażoną cywilizacją krew? Czy moje czarne od tytoniu płuca nadal przetwarzają powietrze niczym oczyszczalnia przerabia ścieki? Czy ja jeszcze k***a żyję? Czy tylko ma niewierząca w boga czarna dusza błąka się bez celu po tym cmentarzysku bo nie była godna przejść do innego świata? Nie wiem. Nie wiem czy w ogóle chcę to wiedzieć. Ale przecież boga niema… Kroczę dalej wąską brukowaną ścieżką porośniętą bluszczem i zatrzymuje się przy każdej mogile próbując przeczytać wyryte w kamieniu imiona. Cóż mi innego pozostało? Niestety jest ciemno i do tego ta cholerna mgła, nie widzę prawie nic. Dotykam więc ręką zimnych płyt grobowych szukając na nich swych inicjałów. Wszystko daremnie. Nie poddaję się, szukam dalej swego odbicia w zimnych, wypolerowanych i nic nie mówiących do mnie pomnikach.. Mrok staje się coraz chłodniejszy i gęstszy. Nawet nie widzę jak jestem ubrany, boję się, że mam na sobie garnitur… Wyciągam przed siebie ręce, lecz ich także nie mogę dostrzec, czuję tylko kapiącą z nich zimną i gęstą krew. Nawet nie widzę, czy w ogóle jestem. Na przemian płaczę i śmieję się. Przeszedłem jeszcze kilka ciemnych alejek potykając się o wystające konary drzew i w bladym świetle księżyca zauważyłem coś dziwnego. To nie ciemność mnie tak oplata swoją nicością ale mgła. Ta mgła jest zimniejsza od lodu i czarniejsza od bezkresu nocy!!! To nie drzewa zasłaniają blask księżyca, ale owa mgła nie dopuszcza do mnie jego poświaty!!! Zaczynam się trząść. Nie wiem czy trzęsę się z zimna czy ze strachu przed niewiadomym. Chodzę spowity tą straszną mgłą jeszcze przez kilka godzin nie zaprzestając moich poszukiwań. Kilka godzin. Kilka długich godzin. Czas dłuży się w nieskończoność, a może nawet już go niema? Nie wiem. Nie znajduje jednak swego imienia na żadnym z mogilnych kamieni. Coś zaczyna się dziać, mgła jest coraz rzadsza, coraz więcej światła do mnie dociera i robi się coraz cieplej. Cholerne ciepło, zdążyłem już polubić ten chłód nocy. Może teraz uda mi się znaleźć jakieś otwarte wyjście z tego ponurego miejsca? Podchodzę do płotu, za którym widzę już krzątających się ludzi. Znalazłem bramę na której nie było już kłódki. Naciskam na klamkę i… nic… nie mogę otworzyć. Zaczynam krzyczeć na cały głos do ludzi spacerujących za bramą po chodnikach. Wyplułem prawie na wierzch te jebane płuca a każdy udaje, że mnie nie słyszy. To nie ma sensu. Zaczyna robić się nieznośnie gorąco, choć słońce jeszcze dobrze nie wzeszło. Teraz już widzę. Słońce przesunęło się nad miejsce w którym stałem a cień drzew, który mnie otaczał uciekł przed jasnością tej mizernej gwiazdy. Nie wytrzymałem tego cholernego ciepła, uciekłem w cień drzew. Dlaczego nie mogę wytrzymać z bólu od kilku promieni porannego słońca chociaż kiedyś mogłem opalać się w samo południe?? Nie rozumiem, ale już wiem że nie podejdę do muru, gdzie już nie ma drzew dopóki nie nadejdzie znów mrok. Wycofałem się w głąb cmentarnego ogrodu, gdzie cień jest prawie tak gęsty jak noc. Kocham ten mrok, ten chłód. Chyba zaczyna mi się tu podobać. Chyba już nie będę próbował stąd wyjść. NIE, ja tu zostanę. Tu mam ciszę i spokój czego nie zaznałem za ostro zakończonymi prętami metalowego płotu, który otacza to miejsce. Żegnajcie…

Offline

 

#2 2012-03-25 23:59:05

zula52008

Nowicjusz

Zarejestrowany: 2010-08-20
Posty: 5
Punktów :   

Re: „CMENTARZ”

Test jest naprawdę dobry. Czytając go zastanawiamy się co za moment się zdarzy.
warsztat pisarski daje 4,5 na 5;
zaciekawienie z jakim czytałem tekst 5 na 5
talentu nie będę oceniał, to zbyt krótki tekst
uczucie refleksji i zadumy po przeczytaniu tekstu: 4 na 5
dialogi nie dotyczy
opisy na dość wysokim poziomie- 4
prognozy dobre- 3+ (tylko jeden króciutki tekst na forum, brak dialogu)

Średnia: 4,2

Pozdrawiam i zachęcam do oceny moich prac na forum

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl