Forum powstało z myślą o rozwijaniu talentu uzdolnionych pisarzy.
Wiersz napisałem wieczorem na wsi, kiedy strasznie się nudziłem.
Nuda rozpiera mnie,
Bo nie ma nic do roboty,
Bez kupli i internetu,
Bez przygód Winetou,
Tylko lipna lektura,
Pożyczona od Artura,
Ale już tylko do wieczora,
Wtedy zniknie moja zmora,
Bo kiedy pójdę spać,
I w snach po polach gnać,
Nuda opuści mnie,
I będzie miała kłopoty.
Offline
QWERTY napisał:
Bez kupli i internetu
"kumpli"
QWERTY napisał:
Nuda opuści mnie,
I będzie miała kłopoty.
Nie ma rytmu.
Nie podoba mi się, że dwa pierwsze i dwa ostatnie wersy się nie rymują, a środek wiersza owszem.
Offline
Tak, tak, zauważyłam to, mimo że 'mnie' i 'mnie' jako rymy mi się nie podobają Poza tym inaczej wygląda zmiana sposobu rymowania w wierszu niepodzielonym na zwrotki i w tym podzielonym. Tutaj na przykład nie przemawia do mnie zmiana rymów.
Offline
No cóż, nie ja decyduję o rymach tylko ven, jak pozwoli to rymuję jak nie pozwoli to nie rymuję. Kiedyś próbowałem coś napisać bez ven'a. Wyszło mi bardziej wersowane opowiadanie niż wiersz.
Offline
QWERTY napisał:
Wyszło mi bardziej wersowane opowiadanie niż wiersz.
Ja miałam taki czas, że też coś takiego mi wychodziło.
Offline
Offline
Offline
Wielki talent pisarski
Hh... moja vena też zniknęła... Albo inaczej... Mam, ale nie potrafię jej umiejscowić ^^
Offline